Obserwatorzy

wtorek, 21 marca 2017

Od-nowa.


Zaczynam od nowa… Po raz kolejny zaczynam. Niektórzy mówią, że powinnam, bo niby dobrze piszę. No nie wiem. Zobaczymy. Gdybym miała napisać o sobie, to najlepiej opisuje mnie to jedno zdanie – między Tatrami a Ziemią. Mimo, że aktualnie jestem uziemiona. Drugie, co mnie określa, to cytat ze starego mojego bloga, porzuconego już dawno - „Przed nami otwierały się jak miraże wzniesione cudem miasta, sama się mięta kładła nam pod nogi, ptaki towarzyszyły w locie i ryby podpływały w rzece, a ślepy los szedł w ślad za nami jak szalony, z brzytwą w ręce…” Ktoś kiedyś zacytował ten wiersz i jakoś tak łatwo wszedł mi do głowy, może dlatego, że idealnie oddaje moje życie. W sensie, że jest cudnie, tylko potem ten ślepiec z brzytwą i pozamiatane. O czym będzie? Na pewno o Tatrach, bo mam co wspominać, o moim miejscu na ziemi, z którego jakże często mam ochotę zwiać gdziekolwiek, o tym co mnie przed tą ucieczką powstrzymuje i o ludziach będzie też. Może dam radę tym razem? Nie wiem… Wszystko zależy od tego co przyniesie życie.

Jeśli chcecie przeczytać moje stare posty, to znajdziecie je tutaj.



5 komentarzy:

  1. bo super piszesz, Ciesze się, że będę mogła dalej Ciebie czytać

    OdpowiedzUsuń
  2. Nareszcie zlitowałaś się nad ludkami którzy prosili Cię. żebyś wróciła do pisania

    OdpowiedzUsuń
  3. A może możemy zaprosić do powielania bloga na Portalu Górskim? www.portalgorski.pl. Zapraszamy do współpracy. Pozdr.

    OdpowiedzUsuń

20 LAT W DOLINIE ELMY

T ak, jak w tytule. Dokładnie 20 lat temu odkryliśmy to miejsce. Szukaliśmy czegoś, co pozwoliłoby nam spędzać wakacje z dala od kuror...